Pierwsza sparingowa porażka

Pierwsza porażka sparingowa w okresie przygotowawczym do rundy wiosennej miała miejsce na trzy tygodnie przed wznowieniem rozgrywek ligowych. Przeciwnikiem był zespół juniorów Górnika Wieliczki, dla którego prawie 100-kilometrowa podróż skończyła się zwycięstwem nad naszym zespołem 3:1.

"Z punktu widzenia rozgrywek w B klasie był to rywal przypominający grą rezerwy Sarmacji Będzin, dlatego jestem zadowolony, że mogliśmy zagrać z tak dobrze przygotowanym rywalem pod względem motorycznym i taktycznym. Był to rywal wymagający i z takimi przyjdzie nam się mierzyć w lidze" - powiedział trener Kamil Miodek.

Pierwsza połowa była wyrównana i nasz zespół stworzył sobie kilka okazji strzeleckich, jednak tylko raz piłka zatrzepotała w siatce rywali. Po faulu na Bartku Miliku rzut karny na bramkę zamienił nowy zawodnik KS Mydlice Łukasz Langowski. Juniorzy z Wieliczki sfinalizowali dwa stałe fragmenty gry w pierwszej połowie i od tego momentu kontrolowali spotkanie dokładając jeszcze jedną bramkę w drugiej połowie.

W najbliższą sobotę zagramy przedostatni sparing przed rozgrywkami klasy B. O 18:45 na boisku sztucznym przy ulicy Konopnickiej 29 w Dąbrowie Górniczej podejmiemy drużynę z lublinieckiej B klasy - Orzeł Pawonków.